Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

regulacja świateł

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • regulacja świateł

    Zamieszczone przez MixerGDA
    Jak Ci nie wiejdzie to zawsze mam kombi to w weekend mozna sie kopsnac jakis do poznania...w sumie w dzien powszedni tez da rade byle by sie obrocic do 17
    Dzięki Myślę, że do Partnera (to samo co Berlingo) wejdzie, przejazd służbowym po tzw. "drodze"

  • #2
    regulacja świateł

    Witam. Jak w temacie. Jak ustawić światła? Ostatnio wymieniłem w przednim reflektorze żarówkę i po złożeniu ponownie lampy i przejechaniu w nocy stwierdziłem, że prawa lampa "bije" troszkę za wysoko, Wiem, że są tam jakieś 2 srubki na tym reflektorze ale która jest od "góra-dół" i w którą stronę ją kręcić aby ją obniżyć.
    Wiem, może komuś mój problem może wydawać się błachy ale trohę mnie to denerwuje.
    Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
    Paweł
    Powoli ale do celu-"gdy się człowiek spieszy to się diabeł cieszy"

    Komentarz


    • #3
      pawel_breslau, problem podjechać do ściany w nocy i sprawdzić co się dzieje z lampą podczas kręcenia?
      VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
      Jeżeli post okazał się pomocny kliknij

      Komentarz


      • #4
        Zamieszczone przez pawel_breslau
        może komuś mój problem może wydawać się błachy ale trohę mnie to denerwuje
        to nie jest błahy problem, problem jest w tym, że niektórym nie chce się pojechać do pierwszego lepszego mechaniora aby tam ustawić POPRAWNIE światła. ustawianie na ścianie może wydawać się dla kogoś najlepszym rozwiązaniem ale w gruncie rzeczy, jebią później światłami po oczach...i to jest problem.

        Komentarz


        • #5
          pawel_breslau, na każdej stacji diagnostycznej możesz sprawdzić i skorygować ustawienie świateł. Koszt 10 zł.
          رافال
          Spoty
          Cause freedom is a lonely road
          My O2FL

          Komentarz


          • #6
            Co kto woli.. na ścianie można równie dobrze światła ustawić co na stacji diagnostycznej. Tylko trzeba troszkę pomyśleć i mieć oleju w głowie :diabelski_usmiech
            VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
            Jeżeli post okazał się pomocny kliknij

            Komentarz


            • #7
              Co za bzdury żeby na ścianie ustawiać światła. Co wtedy jest wyznacznikiem wysokości snopu światła? Widzimisie kierownika czy co?

              Komentarz


              • #8
                Na ścianie da radę świetnie ustawić światła kolego Ceed1,wystarczy miara i trochę oleju w głowie,więc jak twoja wiedza na temat motoryzacji sprowadza się do tankowania paliwa to nie zabieraj głosu w dyskusji o której nie masz zielonego pojęcia
                link do strony Instytutu Transportu Samochodowego Instytut Transportu Samochodowego

                Komentarz


                • #9
                  Skoro przed wymianą żarówki świeciło dobrze, to czemu po już nie :!: :?:
                  Może źle żarówka osadzona :?:

                  A co do ustawiania świateł - no można samemu, ale wymaga to cierpliwości i wiedzy jak to ustawić...
                  Zazwyczaj nie kończy się na jednorazowej regulacji...
                  Wiem z autopsji :diabelski_usmiech
                  O2FL: W stajni już tylko O2 FL BKD
                  Była O2: Antracytowy Żonkowóz 1,6 FSI
                  Była O1: Nastoletnia Oliwka ~140KM/325Nm

                  Komentarz


                  • #10
                    4tech, ja bym stawiał na krzywo osadzoną lampę po montażu. Choć w sumie to widać :?
                    رافال
                    Spoty
                    Cause freedom is a lonely road
                    My O2FL

                    Komentarz


                    • #11
                      w sumie normalne że po zmianie żarówki coś się tam mogło poruszyć i trzeba skorygować

                      jeśli chodzi o samodzielną regulację pod ścianą to też jestem za - ustawiam sobie tak "od zawsze" i nie mam problemu z niedowidzeniem ani oślepianiem ruchu z naprzeciwka, a czynię to mniej - więcej tak:
                      1. przydaje się ściana z cegieł - wtedy świetnie widać, czy oba reflektory świecą równo w płaszczyźnie pionowej, ustawiam się jakieś 3-5m od ściany
                      2. w płaszczyźnie poziomej (prawo-lewo) trzeba chwilę cofnąć się o kilka metrów i sprawdzić, czy miejsce, w którym snop reflektora robi ____/ się nie przesuwa ani w prawo ani w lewo (jednocześnie - w miarę odjeżdżania snop światła na ścianie powinien się delikatnie opuszczać, jeśli się podnosi, pozostaje na tej samej wysokości lub gwałtownie opada - wróć do pkt.1)
                      3. znajdujemy sobie kawałek pustej ciemnej drogi i sprawdzamy, czy stojąc przy jednym słupku pikietażowym nasze światło oświetla kolejny słupek pikietażowy po prawej i jednocześnie nie oświetla kolejnego po lewej, jeśli jest trochę za wysoko lub za nisko - korygujemy pokrętłem przy włączniku i cieszymy się dobrze ustawionymi światłami
                      dlaczego nie lubię stacji diag w kwestii świateł? - nie wiem, co oni sprawdzają, ale dopóki nie zacząłem radzic sobie sam, to zawsze wjeżdżałem i wyjeżdżałem od nich z byle jak ustawionymi światłami

                      Komentarz


                      • #12
                        czernobyl, mi na ostatnim przeglądzie diagnosta przestawił dobrze ustawione światła... :roll:
                        رافال
                        Spoty
                        Cause freedom is a lonely road
                        My O2FL

                        Komentarz


                        • #13
                          Ja jadę na stację diagnostyczną i po 3 minutach mam fachowo ustawione i sprawdzone światła. Cena 0 zł. To teraz powiem, że niech się do tego porównają te wszystkie mądre osoby, które "mają olej w głowie" i robią jakieś kombinacje alpejskie z miarą, murem z cegieł i jakąś ciemną drogą. Paranoja. To, że nikt nie mruga po takim ustawianiu świateł nie świadczy o tym, że te światła albo nie świecą za nisko albo gdzieś na bok albo za wysoko ale na granicy, że samochodom z naprzeciwka nie chce się "ruszać" takiego delikwenta. W czasach kiedy mamy fachową obsługę i to za darmo to nie wiem po co kombinować. Chyba tylko po to żeby z nudów coś zrobić a później to opisać.

                          Komentarz


                          • #14
                            Ceed1, jest dokładnie tak jak piszesz..czasy się zmieniły ale kąty ustawienia itd NIE. Czasem nie ma opcji podskoczyć na stacje a jest ciśnienie na jazdę i co? Złożysz ręce i podniesiesz ku niebu? Nie najeżdżaj na coś o czym nie masz pojęcia.. wiadomo wszystko idzie do przodu ale jest jeszcze dużo rzeczy gdzie techniką znaną od wielu lat zrobisz coś do czego potrzeba "nowoczesnego" narzędzia.
                            VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
                            Jeżeli post okazał się pomocny kliknij

                            Komentarz


                            • #15
                              Zamieszczone przez rafiki
                              czernobyl, mi na ostatnim przeglądzie diagnosta przestawił dobrze ustawione światła...
                              nie znam się, nie zaglądałem, ale albo diagności się do tematu nie przykładają, albo ich przyrządy sprawdzają co innego (np. poprawność odcięcia światło-cień), ale tak to właśnie wygląda na większości stacji - ot, jak nie oświetlasz wiewiórek i nietoperzy to jest OK i wyjazd

                              a jeśli ktoś faktycznie nie umie - to i dobrze, że pojedzie do SKP i mu jakoś zrobią; niestety - większość kierowników w naszym szalonym kraju jak już się wykosztuje 7,50 na żarówkę to stwierdza, że na pewno jest dobrze i jeździ tak, że albo świeci 5m przed auto albo 5m ponad linię lasu :evil:

                              Komentarz


                              • #16
                                Hmm, miałem nadzieję na odpowiedź na moje pytanie lecz tej odpowiedzi nie uzyskałem. Najbliżej pomógł mi czernobyl za co jestem mu wdzięczny (za zaangażowanie) a reszcie dziękuję za "konstruktywne" odpowiedzi w temacie. Moim zamiarem było uzyskanie odpowiedzi na moje pytanie lecz widzę, że temat zamienił się w pyskówkę-niepotrzebnie. Jakieś przesilenie czy co :?: Nie uzyskałem konkretnej odpowiedzi lecz pomimo to proszę moderatora o zamknięcie tematu aby uniknąć niepotrzebnych spięć. A ja jakoś sobie poradzę z tymi światłami.
                                Pozdrawiam i wszystkim pomocnym "dziękuję" :x
                                Pozdrawiam.
                                Powoli ale do celu-"gdy się człowiek spieszy to się diabeł cieszy"

                                Komentarz


                                • #17
                                  pawel_breslau, Forum - Octavia Club Polska

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    No to ja odpowiem konstruktywnie

                                    Sposób regulacji świateł w O2 FL opisywałem, opisałem, które pokrętło do czego służy. Nie jestem tylko pewien, czy w O2 sprzed liftingu reguluje się tak samo.
                                    Oto ten temat: Forum - Octavia Club Polska

                                    Ogólne zasady samodzielnej regulacji świateł przedstawił już kolega zadariusz1 kilka postów wyżej, jeszcze raz powtórzę link: Instytut Transportu Samochodowego

                                    Opadanie wiązki światła w O2FL to 1%, czyli 10 cm na każde 10 metrów. W O2 sprzed liftu zapewne jest tak samo, ale masz to oznaczone na reflektorze.

                                    Jest tylko jedna ważna rzecz, autem trzeba cofnąć 10 m od ściany dokładnie prostopadle, co wcale wbrew pozorom nie jest takie proste, ale nie jest też niemożliwe. Każde odchylenie w bok zaowocuje źle ustawionymi światłami w pozycji poziomej.

                                    I jeszcze jedno. Moim zdaniem warto samemu pobawić się w regulację, z doświadczenia wiem, że większość diagnostów ustawia światła trochę za nisko (przepisy dopuszczają tu tolerancję o ile pamiętam 20%), nie wiem czy wynika to z małej dokładności przyrządu jakim się posługują, ale raz patrzyłem na ten przyrząd w czasie regulacji i wyglądało, że są ustawione idealnie, a jak sprawdziłem przed ścianą to okazało się, że wiązka opada znacznie więcej niż 10 cm na 10m. Po co więc ograniczać sobie zakres oświetlonej drogi.

                                    Powodzenia i pozdrawiam

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      A odnosnie tych super diagnostów,którzy za darmo ustawiają światła,ja jednego dnia ze swoimi ksenonami byłem na 3 stacjach(dlatego na 3,że za każdym razem wg mnie światła były żle ustawione),oczywiście przed pierwszym ustawieniem zrobiłem adaptację i na każdej stacji światła wg diagnostów były żle ustawione (oczywiście koszt ustawienia za każdym razem 20 złociszy więc po 3 wizytach byłem 60 dych w plecy.Wku...... do granic , pomyślałem,że padły mi kseny, ale spróbowałem patentu ze ścianą i po samodzielnym ustawieniu pojechałem na stację diagnostyczną i ku swojemu zdziwieniu światła były ustawione idealnie.

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        pawel_breslau, nie ma się co krzywić.. skoro przed Twoją ingerencją miałeś dobrze a po niej masz źle więc musiałeś coś zrobić źle - Najpierw sprawdź swoje działania czy wszystko zrobiłeś dobrze a później szukaj ustawiacza za 0.. 10..20 czy ile to kosztuje.
                                        VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
                                        Jeżeli post okazał się pomocny kliknij

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          Zamieszczone przez pawel_breslau
                                          Hmm, miałem nadzieję na odpowiedź na moje pytanie lecz tej odpowiedzi nie uzyskałem.
                                          Mieliśmy nadzieję, że użyłeś "szukaj" i znalazłeś temat" regulacja wysokości świecenia reflektorów" z postami od voytek, ale lepiej marudzić , wiem pewnie oczekiwałeś że ktoś przyjedzie do Ciebie z tą maszynką diagnostyczną i za darmo ustawi światla , a tu d..., same porady, jak zrobić samemu, gdzie i za ile zrobią
                                          Hm...daj sobie spokój z samodzielną regulacją.

                                          Jak wymieniłeś żarówkę , bo się spaliła , to pewnie druga niedługo też wyzionie ducha, albo zmień komplet ,albo woź drugą w "gotowości".
                                          Na forum jest też temat o żarówkach , co by nie zakładać najtańszych z biedronki, ale markowe , które poprawiają oświetlenie.

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            Tak więc dziękuję za linki-bardzo mi pomogły. Dzięki czernobyl i voytek.
                                            Wiem na czym teraz stoję.
                                            Żarówka włożona prawidłowo-sprawdzone dwa razy.
                                            Bishop-nie mam zamiaru wykłócać się na forum bo to nie czas i miejsce ale
                                            -szukajka nie wynalazła niczego podobnego z wyrażeniem regulacja (odnośnie świateł oczywiście)
                                            -nie marudzę tylko pytam-to jest wielka różnica
                                            -"miałem nadzieję, że Ty do mnie przyjedziesz i je wyregulujesz " - a na poważnie to na nic takiego nie liczyłem, pytając chyba to udowadniam, zamiast zakładać nowy temat od razu mogłem śmigać na stację diagnostyczną
                                            -żarówek nie używam z "Biedronki"
                                            Raz jeszcze dziękuję pomocnym osobom.
                                            Cóż, pozdrawiam
                                            Powoli ale do celu-"gdy się człowiek spieszy to się diabeł cieszy"

                                            Komentarz


                                            • #23
                                              U mnie kontrola świateł odbywa się co dziennie, i to kilka razy w ciągu dnia, natychmiast wiem co jest nie w porządku, i było kilka korekt po "przeglądach" u diagnosty.

                                              Poprostu od kilkunastu lat na drzwiach garażu kredą jest narysowane ___/___/, i każde zatrzymanie w odległości około 3 m przed drzwiami daje kontrolę.
                                              Kto ma garaż, lub parkuje pod ścianą w tym samym miejscu, radzę zrobić to samo.

                                              Komentarz


                                              • #24
                                                Tak czy inaczej wątek przydatny bo natchniony wcześniejszymi postami podjechałem wczoraj wieczorem skontrolowac swiatła pod ścianą i się okazało że miały małego zeza zbieżnego

                                                I w końcu się dowiedziałem jak poprawnie używać śrub regulacyjnych

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  Zamieszczone przez Marian 2
                                                  ...Poprostu od kilkunastu lat na drzwiach garażu kredą jest narysowane ___/___/, i każde zatrzymanie w odległości około 3 m przed drzwiami daje kontrolę.
                                                  W czasie kilkunastu lat grunt pod garażem osiada , zawiasy drzwi się wyrabiają , A Ty pięknie świecisz sobie w ziemię, alee + ..nikogo nie oślepiasz

                                                  I w końcu się dowiedziałem jak poprawnie używać śrub regulacyjnych
                                                  Nie martw się za 3miesiące zapomisz :szeroki_usmiech

                                                  Komentarz

                                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                                  Pracuję...
                                                  X